Temat uprzejmości na drodze postaramy się omówić na podstawie nadesłanego przez internautę pytania.
Jak zachować się w sytuacji, kiedy podczas egzaminu inny kierowca ustępuje nam pierwszeństwa (zatrzymuje się) i za pomocą gestu ręką lub „mrugnięciem światłami drogowymi” zachęca do jazdy ?
Z relacji bardzo wielu osób zdających egzamin wynika, że podczas próby skorzystania z takiej „oferty” innego kierowcy, egzaminator nacisnął na hamulec. Egzamin zakończył się wynikiem negatywnym, a powodem było wymuszenie pierwszeństwa. Tyle fakty.
W Polsce coraz trudniej jest zdać egzamin na prawo jazdy. Poprzeczka wciąż idzie w górę.
W trakcie jazdy egzaminacyjnej skrupulatnie rozlicza się zdającego z respektowania przepisów i zasad ruchu drogowego. Wszelkie próby wykazania własnej inicjatywy przez zdającego w zakresie kulturalnej jazdy oceniane są negatywnie. Mamy tu na myśli np. jazdę na tzw. suwak oraz korzystanie z uprzejmości innych kierowców ( ustąpienie pierwszeństwa). Podczas kursu na prawo jazdy często uczula się kursantów aby ignorowali „sygnały uprzejmości” od innych kierowców.Czy tak być powinno ? Jazda egzaminacyjna w ruchu drogowym trwa ok 30 min. i jest jednocześnie zapoczątkowaniem wielu , wielu lat za kierownicom. Czym skorupka za młodu (kurs nauki jazdy) , tym na starość ( wiele lat za kierownicą) trąci.
Wróćmy do sedna. Na podstawie licznych pytań, które do tej pory zadaliśmy możemy założyć, że w zależności od egzaminatora odpowiedź to 50/50.
Pokusimy się zatem o interpretację ( z przymrużeniem oka) opisanej sytuacji na podstawie przepisów ruchu drogowego.
Pytanie dotyczy sytuacji, w której kierowca pojazdu A, zatrzymuje się i zrzeka swojego prawa pierwszeństwa na korzyść kierującego B ( egzamin).
Kierowca A zatrzymuje się by „wpuścić” kierującego B na skrzyżowaniu. To jego dobrowolna decyzja. Wykonuje manewr zatrzymania (Art 2,29): „Unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę”
Ponowne rozpoczęcie jazdy można zinterpretować jako manewr włączania się do ruchu (Art 17.1): „Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Włączający się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom lub uczestnikom ruchu.”.
W takim razie kierowca A ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa wszystkim, między innymi kierującemu B ?
Prawo, zarówno karne jak i drogowe nie powinno pozostawiać wątpliwości jak należy, a jak nie należy się zachowywać. Czy nasza analiza zgodna jest z prawem ? Czy rzeczywistość zależna jest od interpretacji ?
W kolejnym artykule przedstawimy inny punkt widzenia ( bardziej serio) dotyczący opisanej sytuacji, oczywiście na podstawie zapisów w kodeksie.
Zachęcamy do nadsyłania swoich opinii i pytań do egzaminatora na kontakt@prawko24.com







